Ciuchy „za gorsze”
Czas czytania:1 min

Ciuchy „za gorsze”

0 0

Modnie i oryginalnie, nie znaczy drogo. Podpowiadamy, gdzie szukać niebanalnych ubrań w rozsądnych cenach. Takie miejsca są w każdym mieście! Lumpeksy – sklepy z używaną odzieżą są skarbnicą modnych i nietuzinkowych ubrań. To co wisi na wieszakach jest sprowadzane z Anglii, Włoch czy Francji. W lumpeksach można znaleźć ciuchy światowej sławy projektantów i prestiżowych marek takich jak Chanel, D&G czy Versace. Ceny są bardzo przystępne, a gdy trafimy na dzień wyprzedaży, można kupić wyjątkową rzecz za grosze, nawet za symboliczną złotówkę!

Targowisko  lub bazar – obok straganu z warzywami i owocami znajdziemy stoiska z ubraniami. Jak sama nazwa mówi na targu można się targować. Gdy kupimy więcej niż jedną rzecz, rabat może być bardzo korzystny. Warto zaglądać na targowe stoiska i „zaprzyjaźniać się” ze sprzedającym. Specyficzna więź jaka się wytworzy może zaowocować dodatkowymi upustami.

Markety  – prawie w każdym hipermarkecie jest strefa z ubraniami. I tam warto polować na fajne ubrania. Ceny nie są wygórowane. Gdy tylko masz wyobraźnię, zwykła tania podkoszulka, po naszyciu kolorowych kamyczków, może stać się, hitem imprezy! Postaw na kreatywność! Stwórz własny projekt!

Babcina szafa – jej garderoba kryje modowe perełki. Stara biżuteria, szale, apaszki, torebki modne 5 dekad temu znów wracają do łask.

Imprezy typu „szafa pary” – uczestniczki przynoszą ze sobą ubrania i wymieniają się nimi. Przeważnie akcje jest bezgotówkowe – rzecz za rzecz. Pamiętaj, że rzeczy muszą być czyste i ogólnie dobrym stanie. To dobra okazja do zrobienia remanentu w szafie.

Zakupy przez internet – kupowanie ubrań przez internet cieszy się dużą popularnością, zwłaszcza wśród młodych osób. W sieci można kupić wszystko – buty, torebki, biżuterię, bieliznę, strój na bal przebierańców. Najlepiej korzystać ze sprawdzonych serwisów aukcyjnych, gdzie nie ma problemów ze zwrotem lub wymianą zakupionego towaru. Wybraną rzecz może nam przynieść kurier już na następny dzień po zakupach.

Happy
Happy
0 %
Sad
Sad
0 %
Excited
Excited
0 %
Sleepy
Sleepy
0 %
Angry
Angry
0 %
Surprise
Surprise
0 %

Average Rating

5 Star
0%
4 Star
0%
3 Star
0%
2 Star
0%
1 Star
0%

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Previous post Sekretne tricki w makijażu
Next post Mój tydzień z Marilyn – recenzja