Bestia Olga Sawicka – recenzja
Czas czytania:2 min

Bestia Olga Sawicka – recenzja

0 0

W Suwałkach niespodziewanie pojawił się seryjny morderca, który zabija młode blondynki. Porucznik Ada Krzesicka musi jak najszybciej znaleźć sprawcę. Jednak nie będzie to łatwe w mieście, w którym rządzą mężczyźni i układy, sięgające stołków wysokich pracowników Milicji Obywatelskiej. Książka Olgi Sawickiej pt. „Bestia” , ukazała się nakładem wydawnictwa Burda

Bestia grasuje w Suwałkach od niedawna. Zabija młode blondynki, następnie je gwałci i wyłupuje oczy, które zabiera jako trofeum. Milicja prowadzi dochodzenie, ale tak naprawdę nie wie, w którą stronę iść, by złapać trop. Komendant chce jak najszybciej zakończyć dochodzenie i jest w stanie aresztować pierwszego lepszego podejrzanego, byle tylko góra przestała naciskać. Porucznik Krzesicka musi przeciwstawić się systemowi, żeby doprowadzić prawdziwego sprawcę przed oblicze sądu.

Bestia to książka, która świetnie opisuje klimat małego miasteczka lat 70. Każde zdanie ocieka klimatem PRL-u. Mamy wrażenie, jakbyśmy przenieśli się w czasie. Autorka świetnie oddała klimat małego miasteczka, w którym każdy każdego zna i każdy jest od każdego zależny. Nawet milicjanci nie są wolni od koneksji.

Dlatego też, zuchwałe zbrodnie Bestii, sprawiają, że nikt nie chce uwierzyć, że mógł się ich dopuścić ktoś miejscowy. Milicja również szuka mordercy wśród przyjezdnych. Niestety wciąż natrafia na „puste” strzały.

https://www.instagram.com/p/B4PLPyVFO4X/

Autorka nie tylko dobrze oddała klimat minionej epoki, ale również świetnie nakreśliła portrety psychologiczne bohaterów. Porucznik Ada Krzesicka to babka z „jajami”, która nie boi się nikogo i za wszelką cenę chce dążyć do prawdy. To kobieta po przejściach, która zranione serce leczy nadmierną ilością alkoholu. Jej postać została świetnie wykreowana, przyciąga uwagę i budzi sympatię czytelnika. Gorzej niestety z pozostałymi bohaterami, łącznie z samą Bestią. Co prawda mamy do czynienia z jego przemyśleniami, znamy jego modus operandi, wiemy jak dokonuje zabójstw. Jednak w żadnej chwili nie czujemy do niego czegoś więcej niż obrzydzenia. Postać mordercy nie jest skomplikowana, nie ma w nim żadnych moralnych zawahań, czy przeobrażeń. Ot skrzywdzone dziecko, które dokonuje zemsty.

„Bestię” czyta się szybko, wciąga od pierwszej do ostatniej strony. Kolejne rozdziały są tak skonstruowane, że czytelnik chce tylko więcej i więcej. I choć w pewnym momencie wszystkie elementy układanki zaczynają do siebie pasować, a czytelnik znacznie szybciej niż milicjanci dochodzi do prawdy, to książkę czyta się z przyjemnością.

Wszystko w tej książce jest na swoim miejscu: intryga,odrobina humoru i zabawy kryminalnymi konwencjami, sugestywne opisy peerelowskiego klimatu, szacunek dla detalu, krwiste dialogi, subtelnie przemieszana historia z psychologią (ale bez zadęcia), a przede wszystkim doskonale opisane postaci z panią porucznik Adą Krzesicką na czele.

Kim jest Olga Sawicka, nie wiadomo. Ale jedno muszę przyznać – świetnie się spisała. Jestem ciekawa czy wyda kolejną książkę.

Mama na Wypasie

Happy
Happy
0 %
Sad
Sad
0 %
Excited
Excited
0 %
Sleepy
Sleepy
0 %
Angry
Angry
0 %
Surprise
Surprise
0 %

Average Rating

5 Star
0%
4 Star
0%
3 Star
0%
2 Star
0%
1 Star
0%

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Previous post Rozgrzewające zupy w kolorach jesieni
Next post Jak ekologicznie dbać o włosy jesienią?